Podczas ostatniej Sesji Rady Miejskiej Jasła, głos zabrał mieszkaniec ulicy Leśnej Daniel Juryś, który mówił o uciążliwości funkcjonującego przy tej ulicy zakładu produkcyjnego. Stwierdził, iż firma przez 10 lat nie płaciła podatku od nieruchomości. Zarzucił burmistrzowi, iż ten przekroczył swoje uprawnienia.
Co mówił mieszkaniec Jasła Daniel Juryś
- Jestem mieszkańcem ulicy Leśnej. Nazywam się Daniel Juryś. Dobrze Państwo wiedzą, że istnieje tam taki zakład z którym walczymy już teraz 7 rok. Oczywiście wygraliśmy już sprawę administracyjną Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym. Firma posiada duże środki finansowe i odwołała się do NSA. Wygramy również tą sprawę. Mówię o tym dlatego, że kiedy powstawała ta firma, a było to w 2006 roku praktycznie ten urząd miasta tak wiele rzeczy zaniedbał, a głównie pan Czernecki - tutaj obecny, ponieważ pana Czarneckiego myśmy osobiście widzieli, kiedy Pan przywoził tych ludzi i pokazywał te ziemie.
Dlaczego o tym mówię? Dlatego właśnie, że przez wiele lat ten urząd miasta nie zrobił nic w tej sprawie. Ci radni nie zrobili nic. Dopiero postępowanie administracyjne w tej sprawie ujawniło takie rzeczy jak to, że właściciele firmy przez 10 lat nie płacili podatku od nieruchomości, co oczywiście było stratą w kwocie około 700 000 zł dla urzędu miasta.
Oczywiście po naszym proteście w 2017 roku, firma zalegalizowała swoją działalność bo musiała, bo sprawa wyszła na jaw Panie Czarnecki.
Pan Pabian, który również był o tym powiadomiony. Ja byłem po proteście u Pana i z panem rozmawiałem, to groził Pan, że mi Pan dom zabierze pod drogę.
Miał Pan taki obowiązek, aby odzyskać podatek od nieruchomości za 5 lat, to tego Pan również nie zrobił. Przepadło dla tego urzędu miasta 400 000 złotych.
Następnie ingerował Pan Panie Pabian przez cały czas w to postępowanie administracyjne z zaplecza, wykonując telefony i tak dalej. Na to są też świadkowie.
Jeżeli Pan ma ochotę, to ja bardzo zapraszam do sądu. Wielokrotnie przekroczył Pan swoje uprawnienia, przede wszystkim próbując zamazać tą sprawę i zminimalizować ją.
Szanowni Państwo! Nie wiecie w jakich my warunkach mieszkaliśmy przez 17 lat. Ile setek nocy myśmy nie przespali - 47 decybeli przez 24 godziny, to tak w historii Niemcy męczyli ludzi, żeby mówili, gdzie kto się ukrył.
Pan Panie Czarnecki w czasie kiedy wydawał tą decyzję i osoby, które były w tym urzędzie, według mnie nawet nie wydał Pan opinii środowiskowej na tak dużą halę 1700 m. Opinia środowiskowa, która powinna być w takim wypadku. Powinna być obowiązkowa. Pan utarł nam nos, żebyśmy - my mieszkańcy nie mieli prawa się odwołać od tej decyzji. My mieszkańcy dzięki Panu, Panie Czernecki nie wiedzieliśmy nic i nie mieliśmy żadnej ingerencji i odwołania od tej decyzji.
A wy jako urzędnicy mieliście być świadomi na to, na co wydajecie decyzję. Wszyscy urzędnicy w tym urzędzie umyli od tego ręce. Mało tego. Chcieli jeszcze minimalizować tą sytuację. Ja zagłębiłem się bardzo mocno w ten proces.
Firma produkuje żwirek dla kotów, ale to w małym procencie. Pomijając żwirek dla kotów, ta firma musi mieć dochody. Firma deklarują około 40 milionów rocznie, a suma zysków dla prezesów jest około 600 000 złotych. To są wolne żarty.
Ja umiem liczyć tiry, ja wiem ile surowca przyjeżdża do zakładu - ponad drugie tyle. Co się dzieje z tą drugą połową proszę Państwa? Ja chcę to wytłumaczyć, gdzie idzie to drugie tyle. “To drugie tyle tirów”, kupują firmy spożywcze, które dosypują ten produkt do polskich produktów spożywczych, bo jest to wypełniacz. To się nazywa bentomit. Bentomit ma w sobie metale ciężkie i śladowe ilości uranu.
Podam taki przykład na szybko co się ze zwierzętami. Karmią nimi zwierzęta,a później to ląduje na naszych stołach i nie tylko. Produkt ten jest stosowany między innymi w tabletkach. Tabletka jest biała. Tam jest po prostu jakaś chemia , która ma leczyć w danej sytuacji jakieś choroby. Kiedy biały bentomid dostaje się wódę, pęcznieje i szybko ten produkt nasz organizm wchłania. Tylko tylko, że w małych ilościach nie jest to oczywiście szkodliwe. Bentomitu nie można też wdychać, bo organizm go nie wydala. Zatykają nam się płuca.
Pomijając ten fakt, stosowanie bentomitu, karmiąc zwierzęta, które idą na ubój. Jeżeli 18 miesięczny cielak ważacy około 180 kg jest nim szprycowany ( jest to w postaci płynnej i wygląda jak mleko), to w ciągu kolejnych 6 miesięcy dojdzie do 400 kg.
Nawet wyśledziłem producenta słodyczy dla dzieci, który też ten produkt dosypuje, bo jest po prostu taniej. Zamiast cukru można wsypać bentonit i nasze dzieci też to jedzą.
Ten produkt posiada w sobie metale ciężkie I śladowe ilości uranu. Nasze młode organizmy - dopóki są młode - najprawdopodobniej je wydalają. Jeśli nasz organizm tego nie wydalił, to się zamieni w raka.
W całej Polsce takich zakładów jest kilkadziesiąt i jeden my mamy.
3 000 tirów wyjeżdża z tamtej fabryki. Nie ma takiej ilości kotów w Polsce żeby z tego żwirek zrobić. My to oczywiście wniesiemy pozew o odszkodowania.
Zastanawiamy się, czy nie wnieść ( pozwu) przeciwko temu urzędowi - mówił Daniel Juryś.
Ryszard Pabian - burmistrz Miasta Jasła
Co mówił burmistrz Miasta Jasła Ryszard Pabian
Nigdy Pana nie straszyłem. Kłamie Pan w tej chwili. Jeszcze zaćmy na umyśle nie mam. Przestanie Pan wreszcie głupoty opowiadać. Jeżeli są tego typu zarzuty, to do tego są odpowiednie instytucje, które zbadają cały proces i tyle. Ja tu nie poczuwam się do żadnej winy. Jeżeli były jakiekolwiek postępowania, to były prowadzone zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego. Nigdy Pana nie straszyłem zabraniem domu, bo takie potrzeby nie widzę – mówił burmistrz Ryszard Pabian.
Henryk Rak - przewodniczący Rady Miejskiej Jasła
Co mówił przewodniczący Rady Miejskiej Jasła Henryk Rak
Proszę ostrożnie, bo to się nagrywa i z tego jest sporządzony protokół. Proszę nie rzucać słów na wiatr i nie oskarżać bezpodstawnie, bo jeżeli coś komuś zarzucamy, to mogą być z tego wyciągnięte konsekwencje i proces karny. Proszę ostrożnie z tymi wywodami, z tymi oskarżeniami I z tymi pomówieniami – mówił przewodniczący Rady Henryk Rak.
Proszę ostrożnie, bo to się nagrywa i z tego jest sporządzony protokół. Proszę nie rzucać słów na wiatr i nie oskarżać bezpodstawnie, bo jeżeli coś komuś zarzucamy, to mogą być z tego wyciągnięte konsekwencje i proces karny. Proszę ostrożnie z tymi wywodami , z tymi oskarżeniami I z tymi pomówieniami – mówił przewodniczący Rady Henryk Rak.
Andrzej Czernecki - były burmistrz Miasta Jasła
Co mówił były burmistrz Jasła Andrzej Czernecki
Z uwagą wysłuchałem, to co Pan przedstawił. Ja rozumiem, że Państwo macie uciążliwości. Nawet Pan u mnie w domu był. Nigdy nie uchylałem się, żeby rozmawiać na ten temat. Państwo mówicie o 2006 roku, a ja skończyłem swoją kadencję w grudniu 2006 roku. Od tego czasu ta firma funkcjonuje. Każda firma, która funkcjonuje w Polsce powinna spełniać te wymogi które zakładają przepisy. Nie przypominam sobie, żeby tam miała powstać hala bez pozwolenia, bez stosownych ocen oddziaływania na środowisko, chyba, że tego przepisy nie przewidywały.
Łatwo jest coś zarzucać,ale trudniej będzie to udowodnić. Jeżeli publicznie zostały podniesione przez Pana wobec mnie, burmistrza Pabiana te historie, które Pan przywołuje na temat firmy, na temat produktu, to właściwym będzie, abyśmy tutaj zaprosili przedstawicieli firmy. Posłuchamy co oni mają do powiedzenia, bo każde słowo w tym tonie i okolicznościach wygłoszone wymaga pewnej refleksji, przynajmniej skonfrontowania – mówił Andrzej Czernecki.
Co mówił Daniel Juryś
My jesteśmy w sytuacji w której nie da się żyć od wielu lat. Dokumentacja jest i to Pan wydawał te zgody, bo są warunki zabudowy i jest to wszystko opisane w warunkach zabudowy. Hala miała być ocieplana, miała być wyciszona, a jest ze zwykłej blachy, dzięki czemu firma zaoszczędziła milion złotych – mówił Daniel Juryś.
Bogusława Wójcik - radna Rady Miejskiej Jasła
Radna Bogusława Wójcik zwróciła się do przewodniczącego Rady Miejskiej Henryka Raka o to, aby spowodował, by wypowiedź Daniela Jurysia w części dotyczącej produkcji tabletek była protokołowana. Sesja w calości jest nagrywana i protokołowana - zapewnił przewodniczący Henryk Rak.
Co w sprawie podadatku od nieruchomości podaje UM Jasła
Firma CELPAP sp. z o.o. jest podatnikiem podatku od nieruchomości w Mieście Jaśle. Jednocześnie informuję, że w myśl przepisu art. 5 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, prawo do informacji podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych.
Tajemnice ustawowo chronione, to tajemnice wskazane w ustawach, które ze względu na wagę przedmiotu regulacji, posiadają unormowania ograniczające dostęp do pewnych danych. Do tego typu tajemnic należy tajemnica skarbowa określona w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r., ordynacja podatkowa. Przepis art. 293 § 1 § 2 tejże ustawy stanowi m.in., że tajemnica skarbową objęte są indywidualne dane podatników, płatników lub inkasentów. Tajemnica skarbową objęte są również dane zawarte w dokumentacji rachunkowej organu podatkowego. Tajemnica skarbowa zatem, obejmuje zarówno dane i dokumenty znajdujące się w aktach podatkowych indywidualnego podatnika, jak i informacje dotyczące dokonywanych płatności na podatek od nieruchomości.
Ponadto informuję, że sprawa niepłacenia podatków od nieruchomości, która została poruszona przez pana Daniela Jurysia 8 stycznia br. na sesji RMJ (podczas wolnych wniosków) była przedmiotem postępowania prowadzonego w 2021 roku przez Prokuraturę Rejonową w Jaśle i zakończyła się postanowieniem o odmówieniu wszczęcia śledztwa wobec stwierdzenia, iż czynu nie popełniono. W tym zakresie pan Juryś posiada wiedzę, gdyż to po jego zawiadomieniu prowadzone było postępowanie - poinformowała nas Agata Koba, rzecznik prasowy.
Do sprawy wrócimy.
Poniżej publikujemy oświadczenie z dnia 24 stycznia 2024 roku, Prezesa Zarządu Społki z o.o. Celpap w sprawie wypowiedzi Daniela Jurysia.
Red.
Liczba odsłon: 2737